Ogłoszenia Starostów

mniam · Gość

Czy ktoś orientuje się jak wygląda sprawa przeniesienia na inną uczelnie?? Mam niestety warunek z historii polski... i jeśli złoże podanie o przeniesienie to czy warunek bedę miała prędzej???

Gość

a ja mam pytanko jak wygląda sprawa z przeniesieniem sie na studia dzienne. Jaki jest warunek i czy jest jakieś standardowe podanie czy trzeba coś samemu wypocić??

natalia

Żeby się przenieść na studia dzienne, trzeba zdać wszystkie egzaminy w pierwszym terminie, bez żadnych poprawek.
Wymagana jest średnia co najmniej 4,0, chociaż pułap czasem się obniża (zależy to od tego, ile osób odpada z prawa dziennego i ile z zaocznego chce się przenieść na dzienne).
Z tego, co pani w dziekanacie mówiła, termin składania podania mija 15 września, także jeszcze sporo czasu. Trzeba napisać dwa podania, ale zapomniałam do kogo.
Najlepiej idź do dziekanatu i się zorientuj dokładnie, sama też mam zamiar to zrobić.

Gość

Ja sie też zastanawiam nad przeniesieniem. Powiedzcie czy warto sie przenieść na studia dzienne czy nie??? (może kilka plusów i minusów)

natalia

Może ja napiszę z MOJEGO punktu widzenia:

Jeżeli studiujesz zaocznie i masz dobrą (sensowną, z możliwością awansu i z zarobkiem wyższym niż najniższa krajowa) pracę, nie marzysz o karierze prawnika, to zdecydowanie nie warto się przenosić. Skończysz studia, papierek z wyższym wykształceniem będzie, a kariera zawodowa swoją drogą. A nie łudźmy sie, egzamin na aplikację zdają nieliczni (po zaocznych to już pewnie w ogóle śladowe ilości osobników zdają), prawnikiem też nie każdy może zostać.

Jeżeli studiujesz zaocznie, a poza tym siedzisz w domu i opieprzasz się, lub masz beznadziejną pracę, a marzysz o karierze prawnika, to warto się przenieść na dzienne. Lub po prostu jeżeli chcesz mieć wyższy poziom nauczania (nie oszukujmy się, na dziennych mają ćwiczenia, u nas to zjawisko nie występuję). No i zaoczne studia to jest jednak trochę taka ściema - wiem, bo poza tym studiuję inny kierunek dziennie. Zasadniczo nie masz kontaktu z kadra naukową na uniwerku, jedynie przyjeżdżasz raz na dwa tygodnie na zjazd i tyle.
I przypuszczam - ale tylko PRZYPUSZCZAM!, bo badań nie prowadziłam Wink

- że na studiach dziennych jest więcej ludzi, którzy wiedzą po co przyszli i po co to studiują.

Także wszystko ma swoje plusy i minusy, wszystko zależy od indywidualnego podejścia.

I jak? Smile

Klarcia

tylko ze z tym przeniesieniem jest wszystko pieknie ladnie ale jak juz się przeniesiesz to na drugim roku bedac na dziennych mimo swoich zajec z drugiego roku a jest ich masę musisz zaliczyc część ćwiczeń z pierwszego roku, na pewno musisz zaliczyć ćwiczenia z prawa konstytucyjnego. wybór pozostaje dla Ciebie.

Klarcia

a co do przeniesienia na inna uczelnie, wydaję mi się ze będzie ciężko bo niektóre uczelnie maja już na pierwszym roku prawo rzymskie, poza tym chyba trzeba mieć wszystko zaliczone. Poza tym obiło mi się o uszki ze żeby dostać warunek trzeba mieć zaliczoną historię polski , ale to może być jakiś wymysł uczelniany Smile

proponuję się doinformować w dziekanacie Smile

malwima

ale zawsze jak nie da sie rady to chyba można z powrotem wrócić na zaoczne??

malwima

a trzeba coś jeszcze zaliczyć prócz ćwiczeń z konstytucyjnego???

natalia

Malwima - co to znaczy "nie da się rady"?
Jak polegniesz na sesji, to nie wrócisz na zaoczne, bo po prostu wylecisz ze studiów.
Chyba, że miałaś coś innego na myśli.
Przeniesienie się na dzienne to poważna decyzja i wątpię, żeby można było w tę i z powrotem się przenosić.

A co do zaliczania przedmiotów z I roku, pierwsze słyszę.
Trzeba by się zorientować w dziekanacie.

tabaluga · Gość

też nic nie słyszałam o tym zaliczeniu z historii polski. Natomiast jeśli chodzi o przeniesienie na inną uczelnie to, to że nie mieliśmy prawa rzymskiego a inna uczelnia miała nic nie szkodzi bo nawet w regulaminie jest napisane że wraz z przeniesieniem dziekan uczelni na którą się przenosisz ustala Ci terminy egzaminów z przedmiotów kórych nie było na uczelni w której sie studiowało! Czyli po prostu wyrównanie różnić! Na innych uczelniach jest lepiej bo mają ćwiczenia na 2 roku!

malwima

z tym "nie da rady" chodziło mi o to, że jeżeli sie stwierdzi, że studia dzienne nie sa dla mnie a zaliczę rok to chyba na III roku można się przenieść z powrotem na zaoczne. wiem że będzie to bez sensu znowu się przenosić, ale niektórzy po roku mogą stwierdzić że studia dzienne to nie dla nich

natalia

Pewnie się można przenieść z powrotem na zaoczne, różnie w życiu bywa i biurokracja uczelniana musi (?) to zrozumieć.

Aha. I do przeniesienia się trzeba mieć jak najszybciej wszystkie wpisy w indeksie, a nie wiem czy już z konstytucyjnego/i innych profesor wpisał te oceny.

Jakby co, mogę staroście pomóc w załatwieniu tych wpisów, bo akurat dysponuje wolnym czasem.

Malinka

Ja też myślę o przeniesieniu na dzienne... wiem że nieczego z pierwszego roku nie trzeba zaliczać no i jeszcze jeden plus jesteśmy zwolnieni z ekonomii bo na dziennych jest ona na drugim roku Very Happy

Zgadzam się z natalią, jeśli myśli się poważnie o zawodzie prawnika i zrobieniu aplikacji to tylko dzienne studia.
Poza tym na drugim roku jest prawo karne - na zaocznych sucha wiedza, sama teoria i zakuwanie na pamięć, a dzienne? na ćwiczeniach można wszystko fantastycznie zrozumieć i polubić , bywają nawet wyjścia do sądu na rozprawy. podobnie prawo administracyjne...
Ja chyba jadę z podaniem...

Mam tylko pytanie.. Czy ktoś się orientuje gdzi trzeba je złożycć- w naszym dziekanaci - do studiów niestacjonarnych czy w ogólnym WPiA?

laj · Gość

Już podania złożyłem, myślę że znasz warunki przeniesienia więc pomione ten aspekt. Musisz napisać dwa podania jedno do dr. masternaka o przyjęcie na studia dzienne a drugie do prof, Justyńskiego o przeniesienie ze studiów niestacjonarnych. W podaniach napisz swoją średnią i wszystkie oceny z przedmiotów np. Historia powsz.- 4.5 itd. poza ocenami i srednia nie warto nic pisac bo nie ma to żadnego znaczenia. Najgorsze jest to że na decyzje o przeniesieniu trzeba czekac do połowy września. Pozdrawiam